MOJA GARDEROBA – ŚWIĄTECZNA GORĄCZKA! Pomysły na stylizacje cz. II.
Nie mogłam się doczekać, kiedy wreszcie przygotuję kolejny wpis z tej serii. Nawet nie wiecie ile radości sprawia mi wyszukiwanie i tworzenie tych stylizacji. Trochę czuję to samo podekscytowanie, co przy pisaniu ebooków modowych. Jednak teraz jest łatwiej, bo nie mam presji czasowej 😉
Jeśli nie czytałyście pierwszego wpisu z tej serii, to koniecznie zajrzyjcie TUTAJ!
W tym zestawieniu wybrałam kolory takie jak czarny, czerwony, biały, beżowy i zielony. Dodałam kilka modeli butów oraz piękną czerwoną torebkę. Od kiedy ją zobaczyłam, nie mogę przestać o niej myśleć. Wiecie jak kocham kolor czerwony… Poza tym wykorzystałam kilka elementów z poprzedniego wpisu, ale nie martwcie się, podobnie jak poprzednio, teraz wszystko również jest szczegółowo opisane. Włączyłam do zestawów czarne rajstopy z opisem ich grubości. Tam gdzie ich nie ma postawiłabym na cieliste.
Dobrze, nie trzymam Was więcej w niepewności i zapraszam do obejrzenia zestawów idealnych na przedświąteczny i świąteczny czas. I pamiętajcie, jeśli nie macie jakiegoś konkretnego elementu w swojej garderobie zamieńcie go na inny! Brakuje Wam czerwonej koszuli, ale macie golf lub sweterek, problem rozwiązany. Zamiast bluzki bez rękawów preferujecie długi rękaw, Wasz wybór! Korzystajcie, inspirujcie się i twórzcie Wasze własne stylizacje, w których czujecie się najlepiej.
Zaczynamy od tej pięknej jasnej stylizacji. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby dodać ewentualnie marynarkę, jak na zewnątrz będzie bardzo chłodno. Chociaż z doświadczenia wiem, że lepszy byłby cienki szal, który możecie po prostu zarzucić delikatnie na ramiona.
Tweed to taki piękny materiał, który idealnie prezentuje się podczas różnych uroczystości. Tutaj zaproponuję Wam sukienkę z ozdobnym wykończeniem przy szyi. Z kolei kolczyki wybrałam bardzo delikatne, żeby nie zaburzać proporcji.
W tym zestawieniu wykorzystałam czarną sukienkę bez ramiączek i do tego biały płaszcz. Elegancji doda również hoker z pereł i delikatne perłowe kolczyki. Cienkie czarne rajstopy oraz zamszowe szpilki. Zestaw idealny na elegancką kolację, wyjście do teatru czy Wigilię.
Stonowana sukienka, cienkie rajstopy i buty do wyboru w zależności od tego gdzie się będziecie wybierały. A wisienką na torcie jest czerwony płaszcz. Stylizacja idealna na wieczorne spotkanie z przyjaciółkami w restauracji oraz randkę.
Piękna czerwona sukienka wieczorowa. Zaszalałam trochę z dodatkami, ale kto nam zabroni w tym magicznym okresie 😉 Elegancka kolacja, opera lub przyjęcie świąteczne. Podpowiem Wam tylko, że jeśli nie przepadacie za srebrem, to spokojnie możecie zamienić dodatki. Na IG pokażę Wam, jak pięknie prezentują się obie wersje.
Jestem zakochana w tej sukience. Niby prosta, ale ta kokarda dodaje tego czegoś i nawet na co dzień można poczuć się bardzo odświętnie. W tej stylizacji wybrałabym się na poszukiwanie prezentów, kolację ze znajomymi, do kina [nie wiem ile z Was pamięta, ale ja zawsze staram się w tym najbardziej zabieganym okresie zarezerwować seans dla mnie i dla męża, żeby chociaż chwilę odsapnąć i się zrelaksować bez telefonu i innych rozpraszaczy].
Żaden inny miesiąc nie kojarzy mi się tak bardzo z welurem, jak grudzień. A jeśli jest w kolorze zieleni, to ja już w ogóle przepadłam. Do tego czarne dodatki i srebrna biżuteria będą pasowały idealnie.
W tej stylizacji mamy połączenie zieleni z beżem i złotą biżuterią. Taka sukienka idealnie sprawdzi się na firmowej Wigilii czy spotkaniu rodzinnym. Kiedyś zieleń była moim ulubionym kolorem. Odstawiłam ją na jakiś czas i wróciłam do niej przy okazji jednych Świąt. W mojej garderobie wisi zielona marynarka, którą z pewnością zobaczycie już niebawem.
Czerń nigdy nie zwodzi. W tej stylizacji zaproponowałam dodatkowo białą marynarkę. Takie połączenie wygląda niezwykle elegancko i szykownie. Spróbujcie same, a nie pożałujcie. Natomiast co do płaszcza, to spokojnie możecie go zamienić na biały.
Przyznaję, ta torebka robi cały look. Jest idealna i nie mogło jej tutaj zabraknąć. W połączeniu z beżem, to jakiś obłęd. Oczywiście, jeśli miałybyście ochotę zamienić beżowe szpilki na czerwone, to jak najbardziej jestem za.
Biało – czarne połączenie i do tego srebrna biżuteria. Zimowy czas to moment, kiedy możecie wyciągnąć wszystkie te ozdoby, które przez dziesięć miesięcy leżą ukryte w garderobie. Kokardki, śnieżynki, sopelki lodu pięknie będą się mieniły w grudniu i styczniu. Ja również mam taką szkatułkę, a jej zawartość już czeka aby odetchnąć mroźnym powietrzem.
Wspominałam już, że czerwony to mój ulubiony kolor na zimę? Kiedy trzy lata temu kupiłam czerwone spodnie nie zdawałam sobie sprawy, że to będzie strzał w dziesiątkę. Oczywiście dużo więcej noszę je jesienią i zimą, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby sięgać po nie cały rok. Pięknie wyglądają w połączeniu z bielą.
Kolejne świetne połączenie kolorystyczne na zimę. Zieleń bardzo kojarzy mi się z grudniem i tutaj wybrałam zestaw monochromatyczny w połączeniu z białymi i czarnymi dodatkami. Oczywiście szpilki możecie zamienić na inny kolor, podobnie, jak botki i torebkę.
A jeśli zamiast czerwonych spodni wolicie spódnicę, to proszę bardzo. W tym zestawieniu połączyłam ją z włochatym sweterkiem i czerwonym płaszczem. Zamiast sweterka świetnie sprawdzi się również bała koszula lub lejąca się bluzka. Czerwone szpilki możecie zamienić na beżowe.
A teraz coś dla fanek jasnych barw. Beż i biel. Uwielbiam ten zestaw. Jest bardzo elegancki i będzie pasował na wiele różnych okazji od spotkań w pracy po kolację we dwoje. W tym przypadku botki możecie zamienić na kozaki, a płaszcz np. na beżowy.
*
Podobnie, jak w poprzednim wpisie, mam dla Was kolejne przykładowe stylizacje, w których wykorzystałam powyższe elementy garderoby. Mam nadzieję, że dzięki temu łatwiej będzie Wam stworzyć własne zestawy w oparciu o to, co znajduje się w Waszej szafie.
*
*
*
*
*
*
*
Dotarłyśmy do końca tego wpisu. Mam nadzieję, że stylizacje przypadły Wam do gustu. W kolejnych wpisach pojawią nowe kolory i nowe zestawienia z użyciem niektórych tych samych elementów. Dajcie znać, jakie połączenie podobało się Wam najbardziej.
xoxo Marta
2 komentarze
Katarzyna Mikołajczyk
Jest się czym zainspirować! Ale czerwony garnitur z mango jest moim faworytem ❤️
Super wpis!
fashiontravelshopping
Bardzo się cieszę! Tak, czerwony garnitur idealnie pasuje na zimę 🙂