ROGALIKI DROŻDŻOWE Z POWIDŁAMI Z PRZEPISU MOJEJ MAMY
ROGALIKI DROŻDŻOWE Z POWIDŁAMI Z PRZEPISU MOJEJ MAMY
Od dziecka pamiętam jak moja mama przygotowywała dla naszej całej gromadki rogaliki drożdżowe z okazji Marcinek. Był to dla nas jako dzieci wyjątkowy czas, ponieważ piekła je tylko raz w roku. Kiedy dorośliśmy i wyfrunęliśmy z gniazda tradycja ta się nie skończyła. Co roku zjeżdżamy do mojego rodzinnego domu wraz ze swoimi wypiekami i świętujemy jak za dawnych lat. Przynosimy ze sobą różnego rodzaju potrawy i smakołyki, jednak samo pieczenie rogalików zostawiamy mojej mamie. Nie ukrywam, że sama robię je u siebie, ale do mamy zabieram od jakiegoś czasu ciasto, którego jeszcze nikt z mojej rodziny nie piekł. W ubiegłym roku był to sernik w całkowicie nowej odsłonie, a dziś (bo spotykamy się jeden dzień wcześniej, aby posiedzieć do późnego wieczora) zabieram ze sobą Tiramisu z przepisu teściowej Agnieszki Trolese.
Agnieszka napisała pięknego ebooka o Włoszech i to właśnie w nim zdradziła ten rodzinny przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie. Jeśli również chcecie go wypróbować to zachęcam do zakupu przewodnika, który znajdziecie TUTAJ. Być może zainspiruje on Was do zaplanowania wakacji w tym cudownym kraju. Agnieszka właśnie odbywa podróż dookoła świata wraz ze swoją rodziną i pokazuje wspaniałe miejsca. Warto do niej zaglądać na Instagram.
Wracając do przepisu na rogaliki, to uwierzcie mi prostszego nie ma. Robię je od kilkunastu lat i za każdym razem się udają, więc nie będę trzymała Was dłużej w niepewności. Poniżej znajdziecie dokładny przepis i sposób wykonania.
SKŁADNIKI:
CIASTO
500 g mąki
100 g świeżych drożdży
1 jajko
1 łyżeczka cukru
9 łyżek wody
1 koska palmy
szczypta soli
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8080-1024x768.jpg)
LUKIER
cukier puder
cytryna
wrzątek
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1.Drożdże rozdrabniamy i wrzucamy do miski. Dodajemy cukier i mieszamy aż składniki się połączą ze sobą tworząc lepką maź.
2. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto.
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8087-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8088-1024x768.jpg)
3. Przygotowujemy garnek z zimną wodą. Wyrobione ciasto wg przepisu mojej mamy owijamy ściereczką (ja nie owijam) i wkładamy do wody. Kulka powinna się zanurzyć i po pewnym czasie wypłynąć na powierzchnię. Wtedy ciasto jest gotowe do przygotowania rogalików.
UWAGA! Nie zawsze ciasto opadnie podczas zanurzania na samo dno. Mi zdarzyło się tak po raz pierwszy w dniu dzisiejszym, ale ostatecznie nie miało to wpływu na smak rogalików.
4. Ciasto przekładamy do miski. Bierzemy niewielką jego część i rozwałkowujemy na blacie. Świetnym sposobem, który ja stosuję od zawsze jest położenie na rozwałkowany cienki placek dużego talerza i odcięcie brzegów. Dzięki temu zawsze mamy piękne koło, które dzielimy na mniejsze trójkąty. Wygląda to jak pokrojona pizza.
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8099-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8100-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8101-1024x768.jpg)
5. Na brzegach nakładamy co tylko nam się podoba. Ja zawsze mam powidła i trochę czekoladek dla mojego synka. W tym roku zrezygnowałam z tabliczki czekolady dzielonej na kostki, bo trudno się ją zawijało i wzięłam dropsy czekoladowe z KARMELLO.
Zwijamy rogaliki. Układamy na blaszce do pieczenia i wstawiamy do piekarnika. Ja ustawiam termoobieg na 170 stopni i wyciągam po prostu jak będą lekko zarumienione.
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8102-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8135-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8104-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8107-1024x768.jpg)
6. W trakcie pieczenia przygotowuję lukier. Wsypuję do kubeczka cukier puder, dodaję sok z cytryny i mieszam. Na końcu dolewam odrobinę wrzątku.
7. Po wyjęciu z piekarnika rogalików układam je na talerzach tzw. roboczych, gdzie będę je lukrowała. Jak już lukier zastygnie przekładam na talerz właściwy, który podam na stoliku do kawy.
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8122-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8128-1024x768.jpg)
Życzę Wam wspaniałych wypieków i spokojnych dni wolnych 🙂
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8145-1024x768.jpg)
![](https://lovetravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/11/IMG_8140-1024x768.jpg)
8 komentarzy
Monikaaaa.p
Chętnie wypróbuje 🙂 I dość ciekawy przepis, bo nie spotkalam się, żeby zanurzać ciasto w wodzie 🙂
fashiontravelshopping
Ja też nie wiem w sumie po co zanurzać, ale zawsze tak robię 🙂
Margo
Wyglądają przepysznie. Chętnie wypróbuję ♥️
fashiontravelshopping
Mam nadzieję, że rogaliki się udały 🙂
Maria
Sam post jest pachnący domowym ciepłem i bardzo przyjemny. 🥰 Bardzo chętnie wypróbuję przepis, choć ciasto drożdżowe to moja pięta Achillesowa. 🙆🏼♀️
fashiontravelshopping
Dziękuje bardzo. Mam nadzieję, że udało Ci się wypróbować mój przepis i rogaliki wyszły wyśmienicie 🙂
Monhen
W przepisie podane jest 100g drożdży – na pół kg maki to nie za dużo ?
fashiontravelshopping
Jak dla mnie nie 🙂 Zawsze tak robię i wiele osób pisało mi, że przepis super.