Sorrento, miasto o zapachu cytryn
Kiedy planowaliśmy naszą podróż po Włoszech wiedziałam, że oprócz Toskanii drugim miejscem jakie chciałam koniecznie odwiedzić to Sorrento. Miasto, które słynie z drzewek cytrynowych i pomarańczowych. Po raz pierwszy usłyszałam o nim w filmie “Wesele w Sorrento”. Zaczarowana oglądałam ten film kilka razy i wracałam do niego jeszcze kilka po to, żeby zobaczyć te cudne kadry. Oczywiście wiedziałam, że nie wszystkie sceny były w nim kręcone, ale i to nie przeszkadzało mi, żeby tutaj przyjechać. Nasza przygoda w tym mieście trwała trzy dni i jak dla mnie na pierwszy raz było to wystarczająco. Nazwa tego miejsca pochodzi ona od mitycznych syren Surrentum.
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/DSC_1869-1024x678.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/DSC_1885-1024x678.jpg)
Mając dokładnie dwa i pół dnia zastanawialiśmy się jak wykorzystać ten czas w pełni. Nie jesteśmy typami osób, które muszą zajrzeć do każdego kościoła czy katedry. Czasem całkowicie omijamy te atrakcje, aby zgubić się w wąskich uliczkach, posmakować lokalne przysmaki, wypić kieliszek dobrego wina czy zwiedzić okoliczne miejscowości. I właśnie tak spędziliśmy ten czas. Więc wybaczcie, ale jeśli szukacie tutaj zdjeć z Kościoła San Francesco d’Asisi lub z Muzeum Correale di Terranova to niestety muszę Was zawieźć, gdyż nic podobnego w tym wpisie nie znajdziecie.
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/DSC_1852-1024x678.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/DSC_1879-1024x678.jpg)
Pierwszego dnia po rozpakowaniu bagaży przebraliśmy się już na kolację i wyruszyliśmy w poszukiwaniu jakiejś dobrej restauracji. Sama droga z San Gimignano, która trwała siedem godzin trochę nas wymęczyła więc w dniu przyjazdu na nic innego nie było nas stać. Trafiliśmy do L’Abate i się nie zawiedliśmy.
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0561-1024x768.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0568-1024x768.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0567-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0569-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0576-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0570-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0572-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0573-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0574-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0579-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0584-1024x768.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0582-768x1024.jpg)
Kolejnego dnia postanowiliśmy pokręcić się po okolicy i poszukać wyrobów z tych sławnych cytryn. Jak się okazało daleko nie musieliśmy szukać. W samym centrum było ich mnóstwo. Zaczynając od słodyczy, wszelkiego rodzaju zapachów do domu, mydełek, ceramiki kończąc na ubraniach.
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/DSC_1857-678x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/DSC_1883-678x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0677-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0678-2-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0683-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0682-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0679-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0680-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0681-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0687-1024x768.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0686-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0685-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0657-768x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_0667-768x1024.jpg)
Jadąc do hotelu znaleźliśmy też coś dla dzieci więc popołudniu zabraliśmy naszego syna na niezłą zabawę.
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_1526-746x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_1527-645x1024.jpg)
![](https://fashiontravelshopping.pl/wp-content/uploads/2019/07/IMG_1528-649x1024.jpg)
Kolejnego dnia postanowiliśmy zwiedzić Positano i Amalfi. Biorąc pod uwagę, że podróżujemy własnym samochodem to chyba rozumiecie jakiego miałam stracha wiedząc jak kręte i wąskie są uliczki prowadzące do tych dwóch miejsc, gdzie na każdym ostrym zakręcie autobusy dawały znać trąbiąc, że jadą z naprzeciwka.
Pierwszy przystanek zrobiliśmy w Positano i ten, kto mnie obserwuje na Instagramie dokładnie wie jakie były moje odczucia po niecałej godzinie od przyjazdu. Myślałam, że szlag mnie trafi a na dodatek tak było mi żal mojego syna, który naprawdę nie narzekał schodząc i wchodząc ponad pięćset stromych schodów. W Amalfi przez półtorej godziny szukaliśmy miejsca parkingowego po to, żeby przez 45 minut zwiedzić miasto a następnie tyle samo czekać na napoje w restauracji. O naszych perypetiach w tych dwóch naprawdę przepięknych miastach pojawi osobny wpis, gdzie podam kilka wskazówek dla tych, którzy będą podróżowali po tych okolicach samochodem jak my.
Serdecznie zapraszam Was do mnie na Instagram i moje dalsze relacje z podróży.