Sportowa elegancja
Jesień to taki czas, kiedy chcemy już wrócić do swetrów i kardiganów, botków i kozaków, a także mieć możliwość, szczególnie w weekendy, założenia wygodnych rzeczy z lekką nutą elegancji. W tym roku postanowiłam poszukać idealnego rozwiązania właśnie na te dni wolne. Chodziło mi głównie o taki zestaw, który sprawdzi się w domu, ale gdy będę musiała na chwilę wyskoczyć np. po zakupy, albo na miasto na kawę z przyjaciółką, czy na spacer z synem, to nie będę musiała się cała przebierać tylko założę buty, płaszcz i z uśmiechem zamknę za sobą drzwi.
Już jakiś czas temu przestałam zatrzymywać u siebie rzeczy, których nie chciałam, ale po chwili stwierdzałam, że może będą dobre do domu. Zazwyczaj kończyło się tak, że ostatecznie wcale ich nie ubierałam, co więcej nie miałam nic porządnego do ubrania na weekend czy popołudnia i chodziłam w tym, w czym byłam od rana. Po wakacjach kiedy po raz kolejny przejrzałam swoje rzeczy uznałam, że muszę się wyposażyć w ubrania do domu i to takie, z których będę zadowolona. Z pomocą przyszły mi obecne kolekcje jesienno-zimowe. Dziś jestem posiadaczką dwóch pięknych zestawów sportowych, które bez problemu podkręcę dodatkami i śmiało będę mogła wyskoczyć w nich na miasto. Szykuje się jeszcze na jedne większe zakupy w najbliższym czasie, więc moja kolekcja ubrań do domu zapewne się powiększy.
Dzisiejszy zestaw, który chcę tu zaprezentować, to idealne połączenie sportu z lekką nutą nonszalancji. Rewelacyjnie sprawdzi się w weekendy, dni wolne lub popołudniami, kiedy będziesz chciała zrzucić z siebie strój do pracy, ale także na wyjazdy. Już widzę jak tylko zamieniam płaszcz na kurtkę jeansową (wiosną) lub puchową (zimą) i jadę na lotnisko. O czym ostatnio marzę nieustannie i liczę, że w najbliższym czasie będę mogła go właśnie w tym celu wykorzystać 🙂
*
płaszcz – ZARA / T-shirt, bluza, spodnie, buty – MASSIMO DUTTI / plecak – LOVE MOSCHINO / zegarek – MICHAEL KORS / kolczyki i bransoletka – WESTWING / okulary – JIMMY CHOO