MOJA GARDEROBA – trendy jesień-zima. Jak przygotowuję garderobę na nowy sezon w oparciu o proponowane nowości?
W gąszczu instagramowych zdjeć i informacji zawartych w czasopismach modowych postanowiłam zrobić małe podsumowanie tego, na co warto wg mnie zwrócić uwagę w nadchodzącym sezonie przygotowując swoją garderobę na kilka najbliższych miesięcy.
Bardzo lubię jesień ze względu na możliwości jakie daje w odniesieniu do stylizacji. Oczywiście jest więcej warstw i chłodniej, ale to wszystko sprawia, że mamy ogromne pole do popisu. Dlatego bawmy się tym, kombinujmy, popełniajmy błędy. Przecież moda właśnie od tego jest.
Zastanawiałam się jak chcę tej jesieni wyglądać. Moja garderoba pełna jest pięknych jakościowo swetrów, golfów i płaszczy. W zasadzie nie potrzebuję niczego nowego wynikającego z samej potrzeby. Wiadomo jednak, że interesując się modą i prowadząc profil o tematyce modowej, nie byłaby sobą, gdybym nie chciała przemycić czegoś świeżego do swojej szafy. Zaczęłam więc od obejrzenia zeszłorocznych zdjęć z jesieni i zimy. Chciałam zobaczyć w czym będę nadal dobrze się czuła, a co powinnam już puścić wolno. Zamarzyłam również o wprowadzeniu większej ilości trzech kolorów do mojej podstawowej palety kolorystycznej. Na tej podstawie wyróżniłam elementy, które chciałabym kupić w najbliższych tygodniach.
KOLOR
Na pewno w samych stylizacjach będę brała pod uwagę jeden z największych trendów tego sezonu, czyli połączenia biało-czarne. Obok tych dwóch kolorów będziemy miały m.in. kraciasty print, denim, szarości, pudrowy róż, cętki. Nie zapominamy również o granacie, brązach, burgundzie, bordo i czerwieni.
Sama dla siebie wybrałam na ten sezon trzy kolory, które chciałabym powiększyć [granat i brąz] oraz wprowadzić [bordo] do swojej garderoby. Pierwsze zakupy już zrobione.
*
MATERIAŁ
Tutaj sięgnę trochę po aktualne trendy i na pewno będę brała pod uwagę zamsz w dodatkach. Myślę jeszcze nad skórzanym trenczem i wełnianym ponczo.
*
FASON
Obecnie modne będą trzyczęściowe garnitury z mocno zaznaczoną linią ramion, szerokie spódnice midi, obszerne swetry, dwurzędowe płaszcze, drapowane lub bieliźniane sukienki.
Garnitury trzyczęściowe mogłyście zobaczyć u mnie już w zeszłym roku. Kupiłam dwa w granacie i brązach. Na pewno będę je nosiła w tym sezonie. I trochę przekornie chciałabym znaleźć idealnie skrojoną marynarkę w kolorze czarnym.
*
DODATKI
Ważnym elementem każdej stylizacji są dodatki. Do tej pory miały one uzupełniać look, a tym razem będą na równi ze składowymi stylizacji. Ja osobiście jestem tutaj ostrożna. Niemniej jednak na pewno będę szukała długich, skórzanych rękawiczek. W jakim kolorze? Wszystko zależy od tego, jakie kupię ponczo. No i torebka. Potrzebuję nowej shopperki. Mam już dwie na oku, ale wciąż zastanawiam się nad materiałem z jakiego ma być wykonana.
*
OBUWIE
Buty z noskiem w szpic, kozaki za kolano, mikro obcasy, baleriny, motocyklowe botki, kowbojki, kwadratowy przód, platformy i szeroka cholewka. Czyli generalnie wszystko.
Jeśli chodzi o buty na jesień, to jestem zwolennikiem klasyki. Na pewno będę szukała baleriny, sztyblety i botki z wąską cholewką na obcasie. Zastanawiam się tylko, co i w jakim kolorze.
*
PODSUMOWANIE
Pamiętajcie, że trendy są chwilowe. Nie ma nic złego z korzystania z nich, ale warto jednak zastanowić się przed zakupem, czy chcemy jakąś rzecz tylko na jeden sezon, czy może warto trochę więcej poświęcić czasu na poszukanie takiego modelu, który nie znudzi się już nam na jego zakończenie. Dobrze wiecie, że osobiście jestem bardzo ostrożna w takich zakupach, ale czasami po prostu potrzeba nam lekkiego szaleństwa. Wszystko jest dla ludzi. Więc jeśli chcecie zaszaleć, to najlepszym rozwiązaniem będzie zakup dodatków, które pięknie uzupełnią naszą garderobę i dadzą jej świeży powiew modowy.
Jestem ciekawa co Wy wybrałyście dla siebie na nowy sezon.
2 komentarze
Marta
Ja na razie jestem na etapie sprzątania szafy i pozbywania się rzeczy, które już mi nie pasują 🙂
I chyba podchodzę bardziej krytycznie do nowych zakupów. W ubiegłym tygdniu zamówiłam top Icon Sabbia z Reves i … nie wiem 🙂 A jak Tobie podoba się sukienka Valentina z Reves? Bo ona ma chyba bardzo podobną górę do tego topu.
Pozdrawiam
m.
fashiontravelshopping
Ja też jestem w trakcie porządków, ale pamiętałam z zeszłego roku czego mi brakuje. Dlatego pewne zakupy już zrobiłam. Muszę jednak przyznać, że po przejrzeniu tysięcy linków, to naprawdę szkoda mi, że tak wiele ładnych rzeczy jest słabej jakości i w tak wysokich cenach. Co do sukienki, to cały czas się nad nią zastanawiam 😉