Nissi Beach i styl boho

W wielu folderach i przewodnikach Nissi Beach uznawana jest za najpiękniejszą plażę Cypru. Lazurowa woda, łagodne zejście do morza i połączenie z wyspą Ayia Napa. Nie mogłam sobie odmówić sprawdzenia tego miejsca. Tym bardziej, że mój hotel oddalony był zaledwie 10 minut samochodem. W moim wyobrażeniu miała być to dzika plaża z małą ilością turystów przypominająca długie plaże na Korfu. Musielibyście widzieć moją minę po dotarciu na miejsce. Ogólnie rzecz biorąc jeśli myślicie o samotnym spacerowaniu przy zachodzie słońca i romantycznych chwilach podczas przejścia na wyspę Ayia Napa brodząc po kostki w wodzie to możecie zawieść się tak jak ja. Na plaży znajduje się wielki bar z głośną muzyką, mnóstwem równo ułożonych leżaków i praktycznie brakiem wolnego miejsca na położenie ręcznika. Gdybym była tam tylko z mężem to na pewno skorzystalibyśmy z tych atrakcji ale tego dnia przyjechaliśmy trochę w innym celu. Po pierwsze mój mąż chciał sprawdzić jak wygląda plaża aktualnie bo był w tym miejscu kilkanaście lat temu i zapamiętał ją tak jak ja sobie ją wyobrażałam. Po drugie chcieliśmy zrobić przyjemność naszemu synowi i przejść z nim na wysepkę. Jednak stan wody niestety nam na to nie pozwolił. Kto oglądał moje Instastoires wie co było przyczyną. A po trzecie chcieliśmy zrobić małą sesję zdjęciową, w której główną rolę miała zagrać długa, zwiewna sukienka z niesamowicie wyeksponowanymi plecami (na stronie sklepu jest jeszcze dostępna ale w wersji białej). Na szczęście to ostatnie udało nam się zrealizować w 100% chociaż musieliśmy poszukać nowe tło do zdjęć. Poniżej efekty naszej pracy.

sukienka – Mosquito / opaska i kolczyki – Zara / okulary – See by Chloè